Grądy - Prehistoria, część druga i mam nadzieję, że nie ostatnia.
Dawno temu, jeszcze przed XII wiekiem. To wyniesienie terenu nad brzegiem dzisiejszego jeziora
Grądy, na którym powstała nasza wieś, znajdowało się wtedy na terytorium ludu Sasinów.
... To Oni łowili sobie tutaj ryby... Od Warmii dzieliły nas jeszcze Pogezania i Pomesania...
Ciekawe, czy ktoś się zastanawiał nad takim oto pytaniem? Czy Grądy (Grondy) należały dłużej do nas, Polaków, czy może Niemców, albo Prusaków, czy jakkolwiek ich tam zwał, po prostu Germanów? Pomijając czasy poprzedzające przybycie Krzyżaków, które i tak trudno byłoby zaliczyć do dominacji Rzeczypospolitej, skoro panowała na tych terenach pewnego rodzaju anarchia, mieszkały przecież tutaj ludy tzw. Bałtów Zachodnich, nazywane też przez historyków pogańskimi plemionami Prusów, napadające na tereny przygraniczne sąsiadów, czyli Polski. Podobno był to zasadniczy powód dla sprowadzenia przez Księcia Mazowieckiego Konrada I, na te tereny rycerzy zakonnych. Mieli oni rzekomo zrobić z nimi porządek, ochrzcić tubylców i się potem wynieść. Ale jak było potem, to historia pokazała...
Wojciech Kossak; "Apostolstwo Krzyżackie"; 1909r.
Czyżby to całe licho zaczęło się .. od nas? Z Ziemi Chełmińskiej i Lubawskiej?
Fragment mapy Rzeczypospolitej z 1751 roku. Na lewo od linii czerwonej to należące
do Korony tzw. Prusy Królewskie, a na prawo o nich Prusy Książęce (lenno Rzeczypospolitej).
Tereny na których dzisiaj mieszkamy znajdowały się w Prusach Królewskich czyli w Polsce.
Czyli i tak większe piętno mieli prawo odcisnąć na tych terenach nasi niemieccy sąsiedzi. Jest to oczywiście czysta spekulacja bez jakichkolwiek, nawet paranaukowych zasad, lecz daje nam to trochę wyobrażenia o ludziach zamieszkujących obszar nie tylko regionu chełmińsko-lubawskiego, ale nawet całego województwa warmińsko-mazurskiego, czyli sporej części dawnych Prus Zakonnych, potem Prus Królewskich i Książęcych. W XIX wieku powstało nawet określenie mieszkańca tych terenów, czyli Mazura. Chociaż tak naprawdę nigdy nie spotkałem się z poważnym i rzetelnym wyjaśnieniem tego terminu. Co historyk lub etnolog to inna teoria. Ale o tym może kiedyś indziej...
No to kto mi odpowie na pytanie. Czy "grądeccy" to Mazurzy, czy nie? A jak nie, to kim oni są?
Bo niezależnie od okresu historycznego jaki byśmy chcieli analizować, mieszkający tutaj ludzie, w większości pochodzenia polskiego, pruskiego, potem niemieckiego, łączyli się w pary, rodzili dzieci, które z kolei zakładały swoje rodziny ... i tak trwa do dzisiaj. A w zależności od osobistych przeżyć, jedni uważali się za Polaków, inni za Niemców, a jeszcze inni za Mazurów.
Na szczęście dzisiaj ten dylemat mamy raczej rozwiązany. Bo i tak wszyscy jesteśmy Europejczykami.
C.D.N.
Bo niezależnie od okresu historycznego jaki byśmy chcieli analizować, mieszkający tutaj ludzie, w większości pochodzenia polskiego, pruskiego, potem niemieckiego, łączyli się w pary, rodzili dzieci, które z kolei zakładały swoje rodziny ... i tak trwa do dzisiaj. A w zależności od osobistych przeżyć, jedni uważali się za Polaków, inni za Niemców, a jeszcze inni za Mazurów.
Na szczęście dzisiaj ten dylemat mamy raczej rozwiązany. Bo i tak wszyscy jesteśmy Europejczykami.
C.D.N.
Komentarze
Prześlij komentarz